Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Trening strzelecki karabin

2024-07-05
Trening strzelecki karabin

Jeśli chodzi o obsługę karabinków, aspekty, na których musimy się skupić, są bardzo podobne jak w broni krótkiej.  Podstawowymi elementami są prawidłowy chwyt, postawa, zarządzanie spustem, oraz kontrola odrzutu. Pamiętajmy, że w głównej mierze powinniśmy skupić się na czerpaniu przyjemności z naszego hobby. Dobierajmy trening tak, żeby ćwiczyć rzeczy, w których jesteśmy najsłabsi, ale także czerpać z przygotowanych ćwiczeń jak najwięcej zabawy. W tym artykule skupimy się na treningu pod karabin AR-15. Jeśli jednak posiadamy coś z rodziny AK, te ćwiczenia będą tak samo wartościowe, zmieni się po prostu mechanika.

 

 

Spis treści:

Jakie akcesoria do karabinka?

Jeśli posiadamy już swój pierwszy karabin, warto zaopatrzyć się w niezbędne akcesoria, dzięki którym strzelanie z niego będzie jak najbardziej wydajne. Podstawową i istotną rzeczą, będą przyrządy celownicze. Większość broni oferuje prosto z pudełka przyrządy mechaniczne — muszkę i szczerbinkę. Jednak strzelanie w takiej konfiguracji nie spełnia nowoczesnych standardów, oraz mocno zaniża nasze możliwości. Dlatego warto zaopatrzyć się w dobry kolimator lub lunetę biegową (czyli taką z przybliżeniem 1 × 4/1 × 6). Ciekawym wyborem na początek będzie prosty kolimator Holosun HS403B. Jest to niewielkich rozmiarów kolimator z serii Micro Red Dot z dwoma montażami w komplecie: niskim i wysokim 1/3 Co-Witness. Wersja z baterią umieszczaną w odkręcanej, wysuwanej tacce. W przypadku zakupu kolimatora dobrym dodatkiem, aby móc strzelać na większe dystanse będzie magnifier. W świetnym stosunku ceny do jakości będzie powiększalnik tej samej firmy HM3X 3x. Urządzenie zostało wyposażone w układ soczewek o wysokiej przejrzystości, co w połączeniu z regulowanym układem dioptrycznym pozwala na maksymalne wykorzystanie 3-krotnego przybliżenia. Dzięki systemowi montażu wyposażonemu w zawias oraz dźwignie QD możemy wysunąć powiększalnik, aby korzystać wyłącznie z kolimatora lub równie szybko go zdemontować w razie takiej potrzeby. 

Jakie akcesoria do karabinka?

Jeśli jednak wolimy mieć coś bardziej uniwersalnego, co pozwoli nam strzelać na bliskie i dalekie dystansy bez potrzeby dokupowania dodatkowych akcesorów, powinniśmy zainwestować w lunetę biegową. Dobrym wyborem będzie luneta celownicza Classic 1-6x24 SFP Duplex firmy Primary Arms. W tym wypadku jedynym dodatkowym zakupem, jaki musimy wykonać, jest montaż. Na przykład montaż XASR firmy Vector Optics.

 

Montaż do broni Vector Optics

Najważniejszym akcesorium będzie zawieszenie do broni. To dzięki niemu możemy bezpiecznie poruszać się z bronią i trzymać ją przy sobie w komfortowy i zgodny ze sztuką sposób. Zawieszenie na karabinku jest tak naprawdę tym samym co dobra kabura dla pistoletu, dlatego warto zainwestować w porządny system nośny dla naszej zabawki. Doskonałym wyborem są nowoczesne pasy nośne, pozwalające na regulacje długości w biegu, dzięki czemu nie musimy przekładać pasa przez głowę przed rozpoczęciem drilla. Ciekawym wyborem będzie zawieszenie 2 punktowe firmy Magpul MS1 QDM Sling. Zostało wyposażone w nowoczesne uszy zawieszenia QDM oraz posiada polimerowy regulator długości.

Zawieszenie QMD Primary Arms

Kolejną istotną rzeczą będzie „hand stop” albo porosty chwyt przedni, pomoże on nam odpowiednio ułożyć dłoń na łożu, oraz pozwoli na konsekwentne wypracowanie odpowiedniego chwytu. Ważne jest, aby nasz chwyt był zawsze taki sam, ponieważ to przyspieszy nasz proces celowania. Fajną minimalistyczną opcją będzie chwyt VTS-M Versatile Tactical Support firmy FAB Defense. Jeśli jednak wolimy coś w bardziej klasycznym stylu to warto spojrzeć na chwyt przedni pionowy MVG Magpul’a. Musimy jednak pamiętać, że chwyty mają różny standard montażu i trzeba je dobrać do łoża przedniego w naszym karabinku. Dobrze jest mieć także więcej niż jeden magazynek, aby móc przeprowadzać ćwiczenia z przeładowaniem broni.

Od czego zacząć trening z karabinkiem - podstawy?

Chwyt broni długiej:

Ręka silna, powinna trzymać chwyt pistoletowy, bez nadmiernego napięcia. Tak naprawdę tą ręką tylko delikatnie podtrzymujemy karabin i głównie skupiamy się na operowaniu spustem.

Ręka słabsza, to ona generuję stabilizację i kierunek, w jakim celujemy z karabinu. Na początek warto zrezygnować z chwytów przednich, lub innych wynalazków. Najwygodniejszą i dającą nam najwięcej stabilizacji opcją będzie „claw grip” - polegający na zapleceniu palcy wokół łoża. Tą ręką dociskamy karabin tak mocno do ciała, aby móc go utrzymać bez asysty naszej drugiej ręki.

Kolba, powinna być zaparta w dołku strzeleckim (jest to luka pomiędzy barkiem a obojczykiem), aby zminimalizować odrzut i zapewnić stabilność. Jej długość najłatwiej ustawić poprzez oparcie jej na naszym bicepsie i rozłożenie do takiego poziomy, aby w łokciu uzyskać kąt prosty.

Chwyt przedni Magpul

Pozycja strzelecka:

Ustawiamy się przodem do celu, z nogami rozstawionymi delikatnie szerzej niż barki, a nasza silniejsza noga idzie lekko do tyłu. Ręce powinniśmy trzymać jak najbliżej naszego ciała, czyli nie rozstawiamy łokci na zewnątrz.

Broń możemy trzymać w pozycji startowej w dwa sposoby:

  • Low-ready
  • High-ready

Sami powinniśmy zdecydować który sposób wygaszania jest dla nas wygodniejszy. Warto jednak drille wykonywać z High-ready, ponieważ szlifuje to nasze dokładanie kolby w dołek strzelecki.

Celowanie:

Prawidłowe ustawienie celownika i utrzymanie linii celowania. Jeśli korzystamy z przyrządów mechanicznych, można przymknąć jedno oko. W tym wypadku muszka i szczerbinka muszą być idealnie zgrane z celem. Warto jednak zainwestować w kolimator, kiedy strzelamy z kolimatora, oczy zostawiamy otwarte, co daje nam lepszą kontrolę otoczenia. Kolimator też znacząco uprości nam strzelanie, więc warto rozważyć go jako jeden z pierwszych istotnych zakupów.

Ściąganie spustu:

Płynne i kontrolowane naciskanie spustu, aby uniknąć zrywania. Dzięki temu, że nasza słabsza ręka w głównej mierze trzyma broń, silniejsza skupia się tylko na manipulowaniu spustem.

Jakie drille na karabin?

Tak jak w przypadku treningu z pistoletem, większość treningów warto zacząć od rozgrzania się. Dobrym ćwiczeniem na początek będzie „Bill Drill” w lekko zmodyfikowanej wersji. Ćwiczenie to w łatwy sposób zweryfikuje naszą bazę. Warto wykonać je dwa razy. Pozwala to sprawdzić naszą celność i porównać nasze warunki motoryczne względem poprzednich treningów. 

Bill Drill

Ćwiczenie wygląda tak, że ustawiamy tarcze w standardzie IDPA na przykład taką, na odległości 10 metrów. Karabinek przeładowany, w pozycji low-ready lub high-ready w zależności jak czujemy się lepiej. Na dźwięk timera oddajemy 6 strzałów w strefę A. Doskonałym wynikiem, będzie zamknięcie całego ćwiczenia poniżej 3 sekund, a pierwszy strzał powinien znaleźć się poniżej 1 sekundy. Jednak dla średnio zaawansowanych strzelców Bill drill może wynieść trochę więcej. Przykładowo pięć sekund gdzie pierwszy strzał powinniśmy mieć co najmniej poniżej dwóch. Taki wynik może już osiągnąć średnio zaawansowany strzelec. Warto tutaj podkreślić, że każdy niecelny strzał w tym ćwiczeniu, uznajemy jako niewykonanie całego ćwiczenia.

Drugim ćwiczeniem, będzie Mozambique Drill, który zweryfikuje nasze zdolności kontroli przyrządów celowniczych na celu.

Mozambique Drill:

Zostawiamy tarczę z poprzedniego ćwiczenia, na dystansie 15 m. Broń przeładowana, w pozycji low-ready lub high-ready w zależności jak czujemy się lepiej. Na dźwięk timera oddajemy dwa strzały w strefę A, oraz jeden w głowę. Tutaj warto stosować się do czasów z poprzedniego ćwiczenia, czyli pierwszy strzał poniżej jednej sekundy będzie idealnym wynikiem. Trzeci strzał natomiast ma być jak najbardziej celny. Tak jak w poprzednim Drillu chociaż jeden niecelny strzał, uznajemy jako niewykonanie całego ćwiczenia.

Po tych dwóch ćwiczeniach warto ocenić, które aspekty strzelania u nas kuleją i to na nich się skupić, przez resztę treningu. Ja lubię strzelać na 3 tarczę IDPA ustawione w następujący sposób:

Trening strzelecki - ustawienie tarczy IDPA

W każdym z kolejnych ćwiczeń staramy się sprawdzić nasz czas oraz celność. Warto każdy drill powtórzyć 3 razy, pierwszy na 80%, drugi na 100%, a trzeci na 120%.

Pierwsze strzelanie wykonujemy na 5 metrach, broń przeładowana low-ready, jeden strzał w głowę do środkowej tarczy. 

Następnie znowu z 5 metrów, broń przeładowana high-ready jeden strzał w głowę do środkowej tarczy. Pozwoli nam to ocenić, na jakim poziomie jest nasza szybkość i precyzja w zgrywaniu przyrządów, oraz powtarzalność. Z każdym kolejnym powtórzeniem przyspieszamy, aż nasze strzały przestaną być celne. Wtedy wiemy, jak wygląda nasza motoryka danego dnia. 

Kiedy skończymy pracę nad naszą prezentacją broni i zgrywaniem przyrządów możemy dodać przejścia pomiędzy celami, zaczynamy na 10 metrach, strzelamy na środkowy cel 1 strzał, lewy cel 2 strzały, prawy cel 3 strzały, środkowy 4 strzały.

Następnie warto trochę popracować na różnych dystansach.

Zaczniemy jak poprzednio z pozycji na 10 metrach, 2 strzały w lewy cel – bieg na pozycję 25 metrów – 2 strzały w prawy cel. Tutaj oprócz dynamiki, która na pewno wpłynie na nasze skupienie, zmieniamy też dystans podczas ćwiczenia, przez co prawdopodobnie będziemy musieli zwolnić.

Na koniec warto zrobić sobie trochę strzelania w ruchu. Zaczynamy z 25 metrów, na dźwięk timera zacznij iść w stronę pozycji na 5 metrach — podczas ruchu 4 strzały na każdy cel, w dowolnej kolejności.

Trening na sucho - Dry Fire

Trening na sucho, jest nieważne czy preferujemy strzelanie z pistoletu, czy karabinka jest najważniejszą częścią naszego strzelania, a przy okazji nie generuje żadnych kosztów. Dzięki niemu budujemy fundamenty do treningu. Praktykowanie na sucho pozwala na doszlifowanie naszej motoryki, która jest kluczowa dla precyzyjnego i efektywnego strzelania. Do treningu na sucho z bronią długą warto zaopatrzyć się w zestaw zbijaków na przykład Magpul MAG215. Warto jednak pamiętać, że takiego treningu nie możemy wykonywać na broni w kalibrze 22lr z powodu na konstrukcje iglicy.

Trening na sucho, znany również jako dry fire, jest najważniejszą częścią naszego strzelania, a przy okazji nie generuje żadnych kosztów. Dzięki niemu budujemy fundamenty do treningu. Praktykowanie na sucho pozwala na doszlifowanie naszej motoryki, która jest kluczowa dla precyzyjnego i efektywnego strzelania. Większość nowoczesnych pistoletów, nie ma problemu z oddawaniem „pustych” strzałów, a jeśli nadal boimy się o uszkodzenia, możemy zaopatrzyć się w zbijaki na przykład zbijak Lyman A-Zoom. Warto jednak pamiętać, że takiego treningu nie możemy wykonywać na broni w kalibrze 22lr z powodu na konstrukcje iglicy.

Podstawowe zasady treningu na sucho

Bezpieczeństwo przede wszystkim!

  • Upewnij się, że broń jest rozładowana i nie ma w niej amunicji.
  • Usuń wszelkie źródła amunicji z obszaru treningowego.
  • Wybierz bezpieczne miejsce do treningu, z dala od innych osób.
  • Pracuj z zapasem ostrożności i zawsze traktuj broń, jakby była naładowana.

Sprzęt do treningu na sucho

  • Oczywiście nasz karabin.
  • Pas z kaburą, lub cały sprzęt, w którym pracujemy, albo strzelamy.
  • Cel do treningu. Jeśli nie mamy w domu dużo przestrzeni, możemy wykorzystać taśmę malarską, której paski naklejmy na ścianach, najlepiej w różnych grubościach.
  • Opcjonalnie: zbijaki.

Przygotowanie do treningu

  • Na początek sprawdzamy broń i magazynki. Kontrolujemy czy nie zostawiliśmy żadnej amunicji luzem lub w magazynkach. Warto wynieść cały zapas do innego pomieszczenia albo, po prostu zamknąć go w sejfie.
  • Ustaw/naklejamy cele w dogodnej dla nas odległości.

Techniki treningu na sucho

  • Chwyt i Postawa: Ćwicz prawidłowy chwyt broni, zapewniając, ustal sobie konsekwentny rodzaj chwytu i staraj się, aby każde powtórzenie było dokładnie takie samo. Warto tutaj ćwiczyć po prostu prezentacje broni z low-ready i high-ready oraz pracę na selektorze ognia.Warto też skupić się na postawie, stopy rozstawione na trochę szerzej niż barki, lekko ugięte kolana, ciężar ciała palcach, głównie na przedniej nodze.
  • Usuwanie zacięć: W karabinkach istotne jest, aby nauczyć się w prawidłowy sposób usuwać proste zacięcia. W broni długiej dużo częściej mogą one występować niż w pistoletach. Najczęściej podczas strzelania będziemy mieli „double feed” polegające na ładowaniu kolejnego naboju do komory, bez ekstrakcji poprzedniego. Dzięki amunicji treningowej możemy zasymulować różnego rodzaju zacięcia i próbować je rozwiązać w trakcie drilla na sucho.
  • Celowanie i zarządzanie celownikiem: Skup się na precyzji, dbając o odpowiednie ustawienie przyrządów względem celu.
    Ćwicz, także utrzymywanie stabilności przyrządów na celu podczas ściągania spustu.
  • Kontrola spustuĆwicz powolne i kontrolowane ściąganie spustu, dbając o to, aby ruch palca nie powodował poruszenia broni, czyli w konsekwencji zrywania strzału. Wyucz się resetu spustu w swojej broni.

  • Przejścia między celami: Umieść kilka celów w różnych miejscach i ćwicz szybkie przechodzenie między nimi. Pamiętaj, że najpierw idą oczy, a to ręce gonią nasz wzrok. Nie na odwrót!
  • Przeładowania i usuwanie zacięć: Ćwicz przeładowania broni, to właśnie tutaj jest miejsce, aby doprowadzić sekwencje przeładowania do perfekcji. Strzelenie 1 przeładowanie 1, jest bezsensownym marnowaniem czasu i amunicji na osi. W domu możesz poświęcić na to tyle czasu, ile tylko potrzebujesz i wyizolować wszystkie błędy na przykład nagrywając swoje drille na sucho.
    Praktykuj usuwanie zacięć, upewniając się, że potrafisz szybko i efektywnie rozwiązywać problemy z bronią.

Korzyści z treningu na sucho

  • Rozwój pamięci mięśniowej: Powtarzanie tych samych ruchów bez użycia amunicji pozwala na budowanie pamięci mięśniowej, co przekłada się na szybsze i bardziej naturalne reakcje podczas wizyty na strzelnicy.
  • Poprawa techniki: Możliwość skupienia się na poszczególnych elementach techniki, takich jak chwyt, zgrywanie przyrządów z celem, czy kontrola języka spustowego, bez hałasu, presji czasu i rozpraszania, które bardzo często towarzyszą nam na strzelnicy.
  • Ekonomiczność: Brak konieczności używania amunicji sprawia, że trening na sucho jest praktycznie darmowy, jedynie możemy wydać kilka złoty na zbijaki i taśmę malarską (bo przecież całą resztę już mamy). Możesz także trenować w dowolnym czasie, nie martwiąc się o koszty amunicji, czy cenę i czas wynajęcia osi.
  • Eliminacja złych nawyków: Regularne ćwiczenia na sucho i nagrywanie ich, pomagają w identyfikacji i eliminacji złych nawyków.
  • Budowanie pewności obsługi broni: Regularne treningi na sucho zwiększają obycie i pewność w posługiwaniu się bronią. Strzelec czuje się bardziej komfortowo, co przekłada się na lepsze wyniki podczas strzelania.

Regularna praktyka, skrupulatność i konsekwencja w ćwiczeniach pozwalają na osiągnięcie wysokiego poziomu biegłości strzeleckiej nawet przy mniejszej ilości wizyt na strzelnicy. Jeśli 70% czasu to dry fire, a 30% wizyta na osi to nadal możemy strzelać na bardzo wysokim poziomie, dzięki doszlifowaniu naszych fundamentów. Wiadomo, że jeśli strzelasz 100 pestek miesięcznie, to dry fire nie podniesie twoich umiejętności w znaczący sposób, ale na pewno wpłynie na biegłość w operowaniu bronią. Jednak dla strzelca, który poważnie podchodzi do tego sportu, oraz utylizuje amunicje w tysiącach, to poświęcenie więcej czasu na dry fire, na pewno wpłynie na dużą poprawę w swoim strzelaniu.

Nowoczesny Dry Fire

Ciekawym rozwiązaniem strzelanie na sucho jest urządzenie firmy MANTIS Elite Shooting Performance. Możemy wybrać 3 różne wersje tego urządzenia. Do wyboru mamy podstawowa wersje, czyli Mantis X2, bardziej zaawansowaną Mantis X3, oraz najwyższą Mantis X10. Dzięki urządzeniu tej firmy możemy zamienić naszą broń w maszynę do Dry Fire. Zakładamy sobie takie urządzonko na karabinek, pobieramy darmową aplikację na smartfona z systemem Android lub IOS i przeprowadzamy trening. Urządzenie analizuje nasze drille, proces ściągania języka spustowego i oddawania strzału. Otrzymujemy informację o błędach, jakie popełniamy w trakcie treningu. Wysoka skuteczność pomiaru jest możliwa, dzięki synchronizacji urządzenia z bronią, a nie tarczą.

Podsumowanie

Trening strzelania z karabinka wymaga skupienia się na wielu aspektach. Kluczowe elementy to prawidłowy chwyt, postawa, zarządzanie spustem oraz kontrola odrzutu. Ważne jest, aby trening był nie tylko efektywny, ale również sprawiał przyjemność. Podczas ćwiczeń warto skupić się na swoich słabych stronach, nie zapominając o czerpaniu radości z hobby. Kluczowe akcesoria do karabinka to przede wszystkim przyrządy optyczne, które znacznie poprawiają precyzję strzelania. Istotne jest również odpowiednie zawieszenie broni, które zapewnia komfort i bezpieczeństwo. Przydatny może być także chwyt przedni, który pomaga utrzymać konsekwentny chwyt. Podstawy treningu obejmują prawidłowy chwyt broni, odpowiednią pozycję strzelecką, celowanie i kontrolowane ściąganie spustu. Drille które wykonujemy, mają nam pomagać w ocenie precyzji i kontroli nad bronią. Trening na sucho jest nieodzownym elementem, który pozwala na rozwijanie pamięci mięśniowej, poprawę techniki i eliminację złych nawyków bez kosztów związanych z amunicją i wyjazdem na strzelnicę. Używanie urządzeń takich jak Mantis Elite Shooting Performance umożliwia nowoczesne podejście do dry fire, oferując zaawansowaną analizę i feedback. Regularne ćwiczenia, zarówno na sucho, jak i na strzelnicy, prowadzą do zwiększenia biegłości strzeleckiej i pewności w obsłudze broni, co jest kluczowe dla każdego strzelca.

Sprawdź nasze kategorie:

Zapoznaj się również z artykułem: 

Autor: MS

Pokaż więcej wpisów z Lipiec 2024

Polecane

pixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixel