Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Kamizelki kuloodporne i wkłady balistyczne

2022-05-14
Kamizelki kuloodporne i wkłady balistyczne

Z oczywistego względu ostatnie wydarzenia za naszą wschodnią granicą sprawiły, że zainteresowanie produktami militarnymi i wojskowymi wzrosło lawinowo. Większym wzięciem cieszy się w zasadzie wszystko, co w jakikolwiek sposób może być przydatne na polu walki — od ciepłej odzieży i umundurowania, przez plecaki wojskowe, aż po kamizelki taktyczne i kuloodporne.

 

W tym wpisie postaramy się rzucić nieco światła na te ostatnie, gdyż naszym zdaniem jest to jeden z kluczowych elementów wyposażenia taktycznego, który często może decydować o życiu lub śmierci.

Z czego wykonana jest kamizelka kuloodporna - od jedwabiu do kevlaru

Na samym początku należy w pewien sposób rozgraniczyć pomiędzy kamizelkami taktycznymi a kuloodpornymi. Kamizelki kuloodporne, to jeden z tych wynalazków, które możemy przypisać naszym rodakom — Janowi Szczepanikowi i Kazimierzowi Żegleniowi. Oczywiście nie była to pierwsza próba uzyskania ochrony balistycznej w historii — niemniej jednak najbliższa pod względem formy kamizelkom, które znamy dziś.

Testy kamizelki kuloodpornej Jana Szczepanika

Wcześniej, najczęstszą i niemalże jedyną formą ochrony przed kulami było użycie grubszych lub cieńszych płyt stalowych, które jednak miały oczywistą wadę — dużą masę. Kazimierz Żegleń z kolei wykorzystał do stworzenia swojego wynalazku jedwab — o którego kuloodpornych właściwościach dowodził wcześniej George Emory Goodfellow, lekarz ze słynnego Tombstone na Dzikim Zachodzie.

Kamizelka pomysłu Żeglenia jednak, mimo że rozwiązywała problem w postaci dużej wagi i ograniczania ruchów, była niesamowicie wręcz droga — kilkanaście do kilkudziesięciu warstw jedwabiu zszytych razem wyceniano w tamtych czasach na 800 dolarów, co przekłada się na około 50 000 dzisiejszych USD. W związku z powyższym nie była dostępna powszechnie — mogli sobie na nią pozwolić jedynie najbogatsi, czyli na przykład koronowane głowy, lub… amerykańscy gangsterzy.

Ograniczona wytrzymałość jedwabiu oraz jego bardzo wysoka cena sprawiły, że materiał ten nie mógł być stosowany na masową skalę. Dlatego też, aby uzyskać ochronę balistyczną, w dalszym ciągu próbowano używać twardych materiałów w różnych konfiguracjach. Prawdziwy przełom nastąpił, kiedy w 1965 roku, pracująca dla firmy DuPont polska badaczka Stephanie Kwolek otrzymała niesamowicie odporne i wytrzymałe włókno - Kevlar. Dzięki bardzo dobrym właściwościom balistycznym oraz lekkości i możliwości produkcji na masową skalę, bardzo szybko zaczęto stosować go w produkcji kamizelek kuloodpornych.

Co to jest wkład balistyczny, czyli nie tylko kevlar.

Jak już nadmieniliśmy wcześniej, „miękkie” materiały, takie jak jedwab, włókna aramidowe czy kevlar pomimo zapewniania do pewnego stopnia skutecznej ochrony balistycznej, mają swoje ograniczenia. Bardzo ważnym czynnikiem oprócz odporności na przebicie, jest tu również odporność na odkształcenia — pocisk uderzający w miękki materiał, nawet nie przebijając go, może spowodować poważne obrażenia wewnętrzne.

Z tego względu stosuje się również tzw. „twarde” wkłady balistyczne z różnych tworzyw — od stali pokrytej specjalnymi materiałami zapobiegającymi fragmentacji począwszy, a na specjalnych wkładach kompozytowych skończywszy. Jednym z najczęstszych zastosowań dla tych wkładów użycie ich w kamizelkach taktycznych typu Plate Carrier.

Płyty kompozytowe są często potocznie nazywane płytami SAPI — na nieco podobnej zasadzie jak buty sportowe nazywamy często „adidasami”. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że prawdziwe płyty SAPI oraz płyty należące do ich rodziny to te używane przez armię Stanów Zjednoczonych, a ich nazwa pochodzi od “Small Arms Protective Insert”. Oprócz standardowych SAPI możemy spotkać również różne wersje rozwojowe tych płyt, takich jak ESAPI, ISAPI, XSAPI, różniące się między sobą wagą czy zapewnianą ochroną.

Żołnierze amerykańscy w kamizelkach kuloodpornych wojskowych i hełmach PASGT

Jeśli zdecydujemy się na zakup płyt kompozytowych, należy pamiętać, żeby zwracać uwagę na daty podawane przez producenta na tylnej części. Technologia ta bowiem wymaga regularnych przeglądów technicznych. Może się więc zdarzyć, że płyta się „przeterminuje” - co jednak nie oznacza całkowitej utraty ochrony, a jej potencjalne obniżenie. Nie możemy być tym samym pewni, że płyta osłoni nas przed pociskiem właściwym dla przypisanego jej typu. Jako ciekawostkę można dodać, że w ramach przeglądu niektóre firmy stosują nawet zdjęcia rentgenowskie, aby stwierdzić integralność płyty oraz brak mikropęknięć, które wpłynęłyby na poziom ochrony.

Ponadto, jakkolwiek może zabrzmieć to dziwnie, płyty kompozytowe są kruche i podatne na uszkodzenia mechaniczne. Ma to miejsce za sprawą znajdujących się wewnątrz elementów ceramicznych, które, mimo że potrafią zatrzymać pocisk, nie są przystosowane do wytrzymywania silnych naprężeń. Powinniśmy więc pamiętać, aby nie stawiać na naszych płytach żadnych ciężkich przedmiotów zarówno kiedy znajdują się w kamizelce, jak i poza nią.

Oprócz tego zagrożeniem dla płyt mogą być upadki, dlatego należy obchodzić się z nimi bardzo ostrożnie. Pewnym rozwiązaniem dla bezpiecznego przechowywania płyt może być specjalny wieszak, na którym będziemy mogli umieścić naszą kamizelkę wraz z wkładami.

Jeśli z kolei chodzi o wkłady stalowe, ze względu na materiał, z którego zostały wykonane, są zdecydowanie bardziej wytrzymałe pod kątem mechanicznym. Nie znaczy to jednak, że są niezniszczalne — tak samo jak w przypadku płyt kompozytowych nie należy nimi rzucać i zachować ostrożność podczas obchodzenia się z nimi.

Co ciekawe, wielu producentów otwarcie mówi, że płyty stalowe są trwalsze od płyt kompozytowych, głównie ze względu na zastosowaną technologię — kompozyt w miarę upływu czasu, mimo właściwego składowania i przeglądów może ulegać degradacji, w przeciwieństwie do stali. Kolejnym argumentem przemawiającym na korzyść płyt stalowych jest cena — dzięki stosunkowo prostemu procesowi produkcji, mogą one być znacznie tańsze od płyt kompozytowych.

Niestety jednak stal hartowana ma dość oczywistą i bardzo znaczącą wadę — masę. Różnice wagowe pomiędzy płytami kompozytowymi a stalowymi są często ogromne — płyta kompozytowa klasy III, w rozmiarze M na ogół waży około 1,5 - 2 kg, natomiast jej stalowa odpowiedniczka nawet około 4 kg.

Jakie są rodzaje wkładów balistycznych? Co oznaczają ich klasy?

NIJ czyli Narodowy Instytut Sprawiedliwości USA (National Institute of Justice) jest instytucją rozwojowo-badawczo-statystyczną podlegającą Departamentowi Sprawiedliwości USA. Jest to również instytucja, która po wynalezieniu kevlaru stworzyła program mający na celu wykorzystanie go do stworzenia i wprowadzenia lekkiej, miękkiej kamizelki ochronnej. Docelowo, miała ona służyć zapewnieniu ochrony balistycznej funkcjonariuszom amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości.

Wkład balistyczny do kamizelki

Program ten zaowocował między innymi stworzeniem dokumentów normatywnych regulujących standardy ochrony balistycznej. Klasyfikacja ta, pomimo że nie jedyna, jest jedną z najczęściej wykorzystywanych i oznaczenia na niej bazujące możemy spotkać na ogromnej liczbie produktów ochronnych, takich jak hełmy czy kamizelki.

W klasyfikacji NIJ wyróżnić możemy następujące typy ochrony:

  • Typ I - (nie będący już częścią oficjalnego standardu) Chroni przed pociskami 0.22 cala (5,6mm) LR Round Nose (masa 2,6 g o prędkości 329 m/s) i pociskami .380 ACP Full Metal Jacketed Round Nose (masa 6,2 g, prędkość 322 m/s)
  • Typ II - ochrona przed pociskami pełnopłaszczowymi 9 mm Round Nose (FMJ RN) 9x19 mm Parabellum P+ (masa 8,0 g, prędkość 367 m/s) i pociskami półpłaszczowymi .357 Magnum Jacketed Soft Point (JSP) (masa 10,2 g, prędkość 436 m/s). Ochrona tego typu obejmuje również pociski typów I i IIA.
  • Typ IIIA - ochrona przed pociskami pełnopłaszczowymi 9 mm Round Nose (FMJ RN) 9x19 mm Parabellum +P++ (masa 8,0 g, prędkość 436 m/s) i półpłaszczowymi pociskami .44 Magnum (SJHP) (masa 15,6 g, prędkość 436 m/s). Opancerzenie tego typu chroni również przed tymi pociskami co typ I, IIA i II.
  • Typ III - ochrona przed pełnopłaszczowymi, ostrołukowymi pociskami 7,62 mm (FMJ, 7,62x51 mm NATO), czyli odpowiednikiem .308 Winchester (masa 10,8 g, prędkość 878 m/s) i wolniejszymi pociskami 7,62 × 39 mm wystrzelonymi z broni rodziny AK lub zbliżonych.
  • Typ IV - ochrona przed przeciwpancernymi, pełnopłaszczowymi pociskami 7,62 mm (FMJ, 7,62x51 mm NATO), czyli odpowiednikiem .308 Winchester (masa 10,8 g, prędkość 878 m/s) i wolniejszymi pociskami 7,62 × 39 mm wystrzelonymi z broni rodziny AK lub zbliżonych.

Warto dodać, że badania w celu określenia poziomu ochrony poszczególnych typów przeprowadzano, oddając pojedynczy strzał — trzeba więc pamiętać, że kilkukrotne uderzenia pocisków w ochronę balistyczną zmniejszają znacznie jego wytrzymałość. Ponadto, standardy te nie obejmują jedynie przebijalności danej płyty, ale również jej odporności na odkształcenia.

  • Typ I to ochrona przed małymi, lekkimi pociskami, wystrzelonymi np. z KBKSU.
  • Typ II A - pociski standardowe 9mm oraz .40 S&W, typ II - 9mm o nieco większej prędkości czy .357 Magnum.
  • Typ IIIA z kolei ochroni nas przed pociskami 9mm o dużej prędkości oraz .44 Magnum.
  • Typ III to już spory przeskok jakościowy — zapewnia bowiem ochronę przed pociskami karabinowymi, między innymi 7,62 x 51 NATO czy 7,62 x 39 używanych chociażby w karabinkach z rodziny AK.
  • Najwyższy standard ochrony, czyli IV, to podobnie jak w przypadku poprzednika ochrona przed amunicją karabinową 7,62 x 51 NATO czy 7,62 x 39 jednak w jej przeciwpancernej wersji.

Warto też wspomnieć, że standardów ochrony balistycznej jest w użyciu o wiele więcej. Na przykład ogólnoeuropejski VPAM podający standard ochrony jako PM i numer od 1 do 14, gdzie poziomy od 1 do 5 tyczą się wkładów miękkich, a od 6 do 14 - twardych. Innym, zbliżonym do NIJ standardem jest Niemiecki TR gdzie klasy ochrony oznacza się jako SK (Schutzklassen) i nadaje numery od 1 do 4, gdzie 4 to klasa najwyższa.

Swego rodzaju ciekawostką może być rosyjski GOST. Ma on sześć klas, od BR1 do BR6, gdzie BR6 to najwyższy standard ochrony. Klasy od BR1 do BR3 to amunicja pistoletowa a od BR4 do BR6 - karabinowa. Istotnym elementem tego systemu jest to, że testy są przeprowadzane poprzez pięciokrotne trafienie w przypadku amunicji pistoletowej i trzykrotne w przypadku karabinowej. Ostatnie, najwyższa klasa ochrony obejmuje pociski kalibru 12,7 wystrzelone z wielkokalibrowego karabinu wyborowego OSW-96.

Czy można legalnie kupić kamizelkę kuloodporną?

Pomimo tego, że logicznym wydawałoby się to, że kamizelkę kuloodporną może kupić każdy, niestety rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Głównym „winowajcą” jest tu „Ustawa o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym”. Artykuł 61, punkt 8, reguluje precyzyjnie komu wolno sprzedawać artykuły o przeznaczeniu wojskowym, a punkt 9 dokładnie ustala to w przypadku kamizelek kuloodpornych oraz hełmów:

”9. Kamizelki kuloodporne, hełmy wojskowe i policyjne, ochraniacze twarzy, kończyn i innych części ciała sprzedaje się także przedsiębiorcom, którzy posiadają koncesję na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia, oraz przedsiębiorcom albo jednostkom organizacyjnym, którzy na podstawie odrębnych przepisów powołały wewnętrzne służby ochrony, oraz szkołom kształcącym w zawodzie pracownika ochrony fizycznej osób i mienia, a także przedsiębiorcom prowadzącym działalność szkoleniową dla osób ubiegających się o wpis na listę kwalifikowanych pracowników ochrony fizycznej”.

Jednakże nie istnieje przepis, który zabraniałby posiadania tego typu sprzętu, dlatego też, jeśli jakimś szczęśliwym trafem znajdzie się on w naszych rękach, nie musimy obawiać się, że spotka nas przez to odpowiedzialność karna.

Podsumowując, ochrona balistyczna jest jednocześnie bardzo poważnym, ale i niesamowicie rozległym tematem — zarówno pod względem technicznym, praktycznym jak i prawnym. Niemniej jednak obecne czasy niejako zmuszają nas do posiadania choćby minimalnej wiedzy na ten temat. Dlatego też mamy nadzieję, że choć trochę przybliżyliśmy go w tym wpisie.

Pokaż więcej wpisów z Maj 2022
pixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixelpixel