Okulary balistyczne ESS Crossbow Suppressor - Recenzja
Każdy z nas, strzelców, zgodzi się z tym że okulary ochronne to (obok ochronników słuchu), podstawa wyposażenia. Bezpieczeństwo na strzelnicy przede wszystkim a oko niestety nie odrasta. Nawet drobny odłamek wielkości milimetra potrafi poważnie, trwale uszkodzić wzrok.
ESS jest m.in. jedynym autoryzowanym dostawcą okularów oraz gogli dla Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych oraz jednym z wiodących dostawców dla wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych USA.
Okulary balistyczne ESS - Crossbow Suppressor są wersją dobrze znanych i sprawdzonych Crossbow z odchudzonymi zausznikami, specjalnie przygotowaną pod ochronniki słuchu. W tym zestawie otrzymaliśmy soczewkę bursztynową, polepszającą kontrast, zwiększającą ostrość widzenia i podbijającą naturalne kolory.
Jeśli chodzi o wygodę okulary nie uznają kompromisów. Bez wyraźnego zmęczenia mogą być noszone przez kilka godzin, w różnych warunkach. Oprawki są lekkie, dobrze przylegające, właściwie osłaniające oczy i nieco większą powierzchnię twarzy. Zaletą okularów Crossbow™ jest zerowa lub bardzo mała podatność na parowanie oraz duża odporność na zarysowania dzięki technologii ClearZone™ FlowCoat, gdzie warstwa zewnętrzna chroni wizjer przed zarysowaniem, a wewnętrzna warstwa zapobiega parowaniu soczewek. Łatwe do wymiany wizjery balistyczne nie zniekształcają obrazu na całym polu widzenia oraz zapewniają 100% ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB.
Dobra wiadomość dla użytkowników okularów korekcyjnych - wkładki korekcyjne Vice Rx (widoczne na zdjęciu) można dowolnie wymieniać z innymi produktami serii ICE i Cross. Wkładki U-Rx i P-2B pasują do wszystkich produktów ESS, w tym także z goglami NVG oraz INFLUX.
Wytrzymałość wizjerów wykonanych z najwyższej jakości poliwęglanu nie budzi wątpliwości. Jest wiele filmów pokazujących, jak ludzie je katują bezlitośnie - rozjeżdżając samochodami, czy strzelają do nich ze strzelb gładkolufowych. Kolejną cenzurką z wyróżnieniem są dla okularów komentarze żołnierzy którym uratowały one wzrok zatrzymując odłamki, rykoszety i inne latające zagrożenia powstające po wybuchu IED. Okulary wytrzymują.
Należy pamiętać o jednej rzeczy - wizjery nie są odporne na DEET (środek obecny w wielu preparatach do odstraszania owadów). Po kontakcie z nim szyby matowieją i tracą swoje właściwości, więc pryskając okolice twarzy należy je zdjąć.
Materiał udostępniony dzięki uprzejmości Podlaskiej Ligi MultigunZdjęcia: Trzecie Oko